Kolacja degustacyjna w Winnicy Turnau
Ach cóż to był za wieczór… Uwielbiamy powracać do Winnicy Turnau, nie tylko ze względu na wyjątkową atmosferę, ale również niesamowite emocje, które towarzyszą kolacjom degustacyjnym. Cel – zadowoleni goście, uważamy za osiągnięty. Co podano tego wieczora?
Rozpoczęliśmy naszą kulinarną przygodę od Amuse-bouche w wykonaniu Mariusza Siwaka. Podano ziemniaka z fromage i świeżym koprem wraz z Classique Brut.
Następnie szef wykonał przystawkę w postaci łososia z dashi, krewetką i bonito zaserwowanym z Seyval Blanc.
Kolejną przystawką zajął się Szef Jakomulski. Była to leśna kompozycja w postaci sarny z truflami, pikantną czereśnią oraz pędami sosny, którą uzupełniło Rose.
Zupę na bazie wiejskiej śmietany i borowika przygotował Karol Studziński. Podano ją w towarzystwie Chardonnay.
Danie główne rybne należało do Rafała Lorenca. Zaskoczył gości połączeniem halibuta, dashi, grzybów, kukurydzy i ziemniaka. Całość podkreślił kieliszek wybornego Rieslinga.
Znakomitym przerywnikiem było intermezzo Andrzeja Jakomulskiego wykonane z melona i sambuki.
Karol Studziński powrócił do gości z daniem głównym mięsnym w postaci polików wołowych z ziemniakiem, jarmużem i szalotką.
Zwieńczeniem całości były dwa desery. Dariusz Kontak przygotował deser na bazie czekolady, buraka, maliny, jeżyny i orzecha laskowego, który zaserwowano w towarzystwie Johannitera.
Zaś Przemysław Góral postawił na węgiel kokosowy, białą czekoladę, wanilię, mango, bergamotkę i yuzu. To połączenie dopełnił flagowy trunek Winnicy Turnau – Szlachetny Zbiór.
Niezmiernie cieszymy się z wykonanej pracy i z niecierpliwością wyczekujemy kolejnych wyzwań!
Dziękujemy Winnicy Turnau oraz partnerom wydarzenia:
Lexus Szczecin i Toyota Leasing