Poznaj lepiej naszych Szefów! Mariusz Siwak
Niedawno przeprowadziliśmy krótkie wywiady z naszymi Szefami, aby dać Wam wgląd w ich życie, od przysłowiowej kuchni. Tym razem przyjrzymy się bliżej preferencjom Mariusza Siwaka. Gdzie szuka inspiracji Szef kuchni? Czego nie może zabraknąć w jego kuchni, a czego sobie w niej nie wyobraża? Przeczytajcie odpowiedzi Szefa Siwaka!
Najtrudniejsza potrawa do przygotowania ?
Rosół, tak naprawdę sztuką jest ugotować dobry rosół z makaronem.
Gdzie szukasz inspiracji?
W książkach, czasopismach a jak czas pozwoli to wyjazdy na staże albo degustacje w restauracjach oraz wspólne gotowanie z kolegami po fachu.
Co Szef kuchni zjada na śniadanie?
To zależy, jak mam wolne to, co żona przygotuję, a w pracy jak ma się dobrych kucharzy, to nie zapomną o Szefie.
Największa kulinarna wpadka?
Chyba jeszcze nie było albo już zapomniałem 😉
Najlepszym Szefem kuchni jest…
Ktoś, kto umie wsłuchać się w ludzi, wyznaczać granice, wskazywać drogę pomagać przez nią przebrnąć, a w razie pożaru jest ostatnim, który opuszcza pogorzelisko.
Czego w kuchni nie tolerujesz ?
Brawury, niechlujstwa, oszustwa.
Jeden produkt spożywczy na każdą porę roku:
Jesień – grzyby
Zima – seler
Wiosna – szparagi
Lato – truskawka
W kuchni nigdy nie użyjesz…
Nieświeżego produktu.
Twoja pierwsza samodzielna przygotowana potrawa, ile miałeś lat i co to było ?
W dzieciństwie jak dobrze pamiętam to jak miałem z 8 lat to kanapka z ketchupem, a później to smażony chleb z cukrem.
Twoja Żona nieoczekiwanie zaprosiła przyjaciół na kolację, możesz kupić 6 produktów i masz godzinę na jej przygotowanie, co robisz ?
Ryba z Zielenicy, sery z Daleko od miasta, Mięso od Szymona, ryż, Kozi ser z Gospodarstwa kozi gródek oraz wino od Turnau. Na początek tatar z wołowiny dojrzewającej od Szymona, później pstrąg łososiowy, albo nie zaszalejemy jesiotr od Anny Skowrońskiej a do tego risotto, na deser sernik z koziego sera, a na koniec, żeby można sobie do wina poskubać sery z Daleko od Miasta i do tego wędzony na zimno pstrąg z Zielenicy! Ale zaszalałem, a pewnie by wyszło, że Żona by wszystko musiała przygotować (śmiech).
Twoje popisowe danie to…
Staram się, żeby każde moje danie było popisowe, a tak jak pomyśle to jak na jednym z konkursów usmażyłem rybę od strony skóry, gdzie zawsze się smaży odwrotnie, później jak rozmawiałem z jury to właśnie ta ryba i smażona odwrotnie ich zachwyciła i od tamtego czasu smażę rybę od strony skóry.
Bez czego w kuchni nie możesz się obejść ?
Nie wyobrażam sobie kuchni bez masła.
Co byłoby dla Ciebie kulinarnym wyzwaniem ?
Tak myślę, że otwarcie Swojej własnej restauracji.
Czy jest ktoś, z kim chciałbyś spotkać w kuchni i coś wspólnie przygotować ?
Bardzo chciałem się spotkać z Paulem Bocusem, ale to już niemożliwe. Chciałbym się spotkać na kuchni i razem pogotować z Magnusem Nilssonem.