Dziś temat z przymrużeniem oka, lecz odnoszący się do zbliżającego się Sylwestra. Jaki alkohol będzie doskonałym uzupełnieniem powitania Nowego Roku?

Oczywiście odpowiedź powinna brzmieć: „wybierzmy to, co najbardziej przypada nam do gustu”, ale warto rozważyć kilka za i przeciw poszczególnych opcji.

Przede wszystkim pamiętajmy, że zabawa sylwestrowa jest zazwyczaj znacząco dłuższa niż tradycyjne przyjęcie. Dobierzmy więc trunek, który delikatnie doda kurażu, zamiast zbyt szybko zakończyć spotkanie. Wielu z nas nie wyobraża sobie zakończenia roku bez wina musującego. Jednym z wartych uwagi będzie z pewnością Classique Brut z Winnicy Turnau. To finezyjna kombinacja trzech odmian winorośli: seyval blanc, pinot noir, chardonnay.

Jednak nie trzeba ograniczać się wyłącznie do jednego rodzaju wina. Jeżeli wraz z najbliższymi zasiadamy do uroczystej kolacji, warto poczęstować gości trunkiem dopasowanym do danych potraw. Na przykład, jeżeli tego dnia stawiamy na delikatne rybne dania, lub owoce morza, naszym sprzymierzeńcem może być Riesling. Naturalnie parowanie wina nie zawsze jest tak oczywistą sprawą, dlatego można zdać się na ekspertów takich jak nasz Sommelier Dominik w punktach Wineland.

Niezależnie czym wzniesiecie toast, mamy nadzieję, że będzie on zapowiedzią nowego, pełnego sukcesów i radości roku.