Jak może wyglądać 2021 dla gastronomii?

Wraz z nadejściem nowego roku, wielu z nas ma nowe plany i nadzieje. Tym bardziej zastanawiamy się, jaki może być rok 2021 dla branży gastronomicznej. Na podstawie zeszłorocznych wydarzeń, widać, że przedsiębiorcy potrafili zrobić naprawdę wiele by ratować dorobek swojego życia. Bardzo wyjątkowa sytuacja sprawiła, że chcieli zapewnić bezpieczeństwo swoim klientom i możliwie maksymalnie umożliwić cieszenie się z serwowanych posiłków.

Internet przepełniały zdjęcia kreatywnych pomysłów podawania potraw np. na podłużnej desce tak, aby obsługa mogła zachować znaczący odstęp. Mniej spektakularną, lecz dużą i trudną zmianą było dla wielu wprowadzenie dowozów. Nie każde danie, szczególnie te bardziej luksusowe można z powodzeniem zapakować i przewieźć, aby nie straciły na walorach wizualnych.

Czy rok 2021 przyniesie więcej podobnych wyzwań? Tego nie możemy być pewni, jednak warto przygotować się na nie przygotować. Wiele lokali już teraz zmienia sposób funkcjonowania, część tworzy specjalne okienka na kształt drive thru, niektórzy sprzedają dania „do wykończenia w domu”. Taka metoda pozwala dostarczyć klientom jedzenie, które mogłoby nie wytrzymać podróży. Jakie to mogą być dania? Spotkaliśmy się z zestawami rurek oraz osobno zapakowanego kremu w rękawie do samodzielnego wypełnienia, surowej pizzy do wypieczenia czy też surowego, porcjowanego steka wraz z instrukcją smażenia.

Pomimo że kreatywność restauratorów nie zna granic, mamy nadzieję, że już niebawem będą mogli powrócić do tradycyjnej formy pracy.