Kochamy je równie mocno jak Boże Narodzenie, lecz pod kulinarnym względem daje miłośnikom pichcenia nieco większe pole do popisu. Wiosną sięgamy po więcej warzyw, kiełki, pieczemy babki, mazurki, chleby, szykujemy własne wędliny. Właśnie ze względu na to szerokie menu warto zabrać się za przygotowania dużo wcześniej.

Z uwagi na bezpieczeństwo nasze i bliskich w obecnej sytuacji odradzamy częste wizyty w sklepach. Dlatego też warto stworzyć nieskomplikowany jadłospis na miarę naszych możliwości. Ze względu na bieżące zagrożenie niewskazane są w tym czasie rodzinne wizyty, także możemy ograniczyć ilość jedzenia na wielkanocnym stole. Marnowanie pożywienia to również strata pieniędzy. Najlepiej przygotować po jednej potrawie od osoby.

Skoro większość zasiądzie do stołu w kameralnym gronie, należy stworzyć rozsądną listę zakupów, która nie sprawi, że przez kolejny tydzień będziemy dojadać resztki wielkanocnego śniadania. Jeżeli posiadamy mniejsze foremki do ciast, wybierzmy je zamiast tych pełnowymiarowych. Wybierzmy potrawy, które możemy dłużej przechowywać, np. zamrozić.

W poszukiwaniu wyjątkowych produktów nie trzeba przemierzać całego miasta. Wiele lokali gastronomicznych oferuje swoje wyroby, również z dostawą. Warto sprawdzić ofertę lokalnych przedsiębiorców. Na przykład wina możecie zamówić w sklepie internetowym Winnicy Turnau.

Nie macie pomysłów na potrawy? Możecie skorzystać z kulinarnych inspiracji Szefów Zachodniego Wybrzeża, które znajdziecie na naszym blogu.